Podczas konsultacji często słyszę:
📌 „moje dziecko je w biegu”,
📌 „moje dziecko nie chce usiąść przy stole do posiłku „,
📌 „moje dziecko je tylko podczas zabawy” i wiele innych. Tym, co łączy najczęściej te historie jest postawa rodziców przy posiłku.
Zazwyczaj pierwszym z etapów pracy podczas oswajania jedzenia jest „odczarowywanie” tego, co się dzieje przy rodzinnym stole. To fundament niezbędny do tego, by pomóc później dziecku poznawać jedzenie. I rozszerzać repertuar potraw, które lubi i które zjada.
Dlaczego to ważne❓🤔
Zdarza się, że rodzice/opiekunowie bardziej skupiają się na zasadach przy stole (np. nie jedz ręką, poczekaj na wszystkich, nie wybrzydzaj, jedz bardziej estetycznie, nie garb się itp.), co nie daje im dostępu do informacji, których dostarcza im dziecko podczas posiłku.
Presja społeczna w tym aspekcie wobec rodziców i małych dzieci jest naprawdę duża. Przez to zapomina się o tym, że najlepiej uczymy się, gdy czujemy się dobrze‼️
Jeśli stół rodzinny/placowkowy kojarzy się nam np. z przekraczaniem naszych granic, poniżaniem, poczuciem niekompetencji, dyskomfortem sensorycznym – to czy dziwnym jest, że nie chcemy przy nim siadać?🤔
Myślę, że w tej perspektywie unikanie wspólnych posiłków przy stole przez dziecko nabiera sensu, prawda❓
Dzieci naprawdę chcą jeść. Dzieci naprawdę nie robią nam na złość przy stole. Każde ich zachowanie ma sens i ma ważna przyczynę. Znalezienie jej pomaga w dobraniu metod pracy. 🙂
Niektóre zachowania dzieci są powtarzalne – dotyczy to także dzieci z trudnościami w jedzeniu. Na tym polega urok tej książki – z niezwykłym wyczuciem zostały zaprezentowane jedne z trudniejszych około posiłkowych zachowań dzieci.
Poniżej znajdziesz kilka pomysłów, jak wykorzystać tę historię w praktyce:
Bawcie się dobrze! 🙂
Pamiętajmy: dobra atmosfera i spokój przy posiłku to podstawa. Dając dziecku uwagę, akceptację i czułość przy posiłku dajesz mu realną szansę na rozwój. 🙂 Savoir vivre nauczy się wtedy, gdy będzie gotowe. 🙂
Jeśli korzystasz z moich pomysłów – proszę, oznacz mój profil. 🙂